TOP 7 Super Gry MOBA

Dota 2 jest kontynuacją moda Defense of the Ancients do Warcraft III. Tak jak w jej pierwowzorze, mamy za zadanie zniszczyć bazę przeciwnika jednocześnie broniąc swojej własnej.  Dodatkowymi towarzyszami gracza są jednostki kontrolowane przez komputerowe AI, czyli creepy. Nie należy ona do najłatwiejszych do opanowania, co stawia wyzwanie nowym graczom. Przedmioty nie dają skalowanych bonusów do statystyk, możemy zabijać własne stwory i bohaterów, aby nie dopuścić do denowania. W porównaniu z League of Legends, Dota 2 ma nieco wolniejsze tempo i cięższe postacie. Te opcje sprawiają, że Dota 2 jest mniej przystępna, co nie umniejsza jej wartości. Rozgrywka jest dopracowana, bohaterowie zróżnicowani a metagaming głęboki. 

TOP 6 – LEAGUE OF LEGENDS

Tej gry chyba nie trzeba zbytnio przedstawiać. Riot Games wypuściło League of Legends na światło dzienne w 2009 roku i po dziś dzień jest to najbardziej rozpoznawalny tytuł z bogatą sceną e-sportową. Charakteryzuje się różnorodnością bohaterów i dość szybką akcją.  Gra toczy się w trybie 5vs5 oraz 3vs3. Jednakże możemy też zagrać w trybie single-player, co stanowi dobry trening przed walką z przeciwnikiem z krwi i kości. Niestety brak balansu sprawia, iż gra traci na wartości. Wciąż dodawane nowe patche i postacie sprawiają, że zamiast ulepszeń gry powstaje wiele błędów.

TOP 5 – AWESOMENAUTS

Niby MOBA, niby dwuwymiarowa platformówka. To właśnie Awesomenauts od Ronimo Games. Gra utrzymana jest w klimacie klasycznych kreskówek z lat 80. Kierujemy małpami z odrzutowymi plecakami, żabami z tomahawkami, dziwnymi robotami oraz innymi absurdalnymi postaciami. Wszystko to sprawia, że gra jest niezaprzeczalnie oryginalna i dostarcza sporo zabawy. Akcja jest szybka i planowanie zagrywki odchodzi na bok. Tutaj liczy się zręczność i szybkość. Niestety dwuwymiarowa rozgrywka upraszcza zabawę eliminując element taktyczny.

TOP 4 – HEROES OF THE STORM

Blizzard Entertainment zrobił całkiem niezłą rewolucję wydając Heroes od the Storm. Mogłoby się wydawać, że pewne elementy MOBA są nie do ruszenia. A jednak. Zamiast kupowania przedmiotów co parę poziomów możemy wybierać perki. Ponadto, akcja toczy się bardzo szybko, a poziomy zdobywa cała drużyna wspólnymi siłami, nie pojedynczy gracze. Mapy są bardzo zróżnicowane. Mimo iż celem nadal jest zniszczenie bazy wroga, to osiągamy to na różne sposoby. Raz przychodzi nam przejąć kontrolę nad dwoma ołtarzami, a innym razem musimy zebrać monety dla kapitana statku pirackiego, który w ramach zapłaty ostrzela umocnienia wroga. Gra jest naprawdę przystępna i casualowa, co stawia ją wyżej w rankingu.
 

TOP 3 – SMITE

Na pierwszy rzut oka Smite może się wydawać klasyczną grą MOBA, choć nie do końca. Uwagę przykuwa perspektywa – zamiast klasycznego rzutu izometrycznego, cała zabawa widoczna jest z perspektywy osoby trzeciej. Sprawia to, że sterowanie przybliża nas bardziej do gry akcji. Smite ma taktyczne podejście do rozgrywki i wymaga zręcznościowej walki. Cechy te prezentują się naprawdę dobrze. Atrakcyjne staje się także wcielenie w postacie ze starożytnych mitologii np. chińskiej lub egipskiej. Mówiąc o mapach, walka na Arenie daje dużo frajdy i jest niezłą alternatywą dla klasycznej dżungli.

TOP 2 – HEAVY METAL MACHINES

W Heavy Metal Machines gracze zamiast herosami, sterują samochodami. Całość ma miejsce w postapokaliptycznych realiach, gdzie garstka ocalałych ludzi walczy ze sobą o resztki zasobów poprzez bitwy samochodowe. Trzeba przyznać, że tematyka tej gry MOBA jest miłą odmianą.  Walka toczy się pomiędzy dwoma czteroosobowymi drużynami.  Każda z nich posiada bazę na przeciwstawnych krańcach mapy. Naszym zadaniem jest umieszczenie bomby w bazie przeciwnika. W Heavy Metal Machines skupiamy się na jednej z trzech ról – transportujemy bombę do bazy przeciwnika, przechwytujemy nieprzyjaciół lub wspieramy jednostki sojusznicze poprzez naprawę lub krzyżowanie planów rywali. Rozgrywka jest dynamiczna i dostarcza sporą dawkę emocji. Zdecydowanie zasługuje ona na uwagę.

TOP 1 – VAINGLORY

Vainglory zadebiutowało w pierwszej kolejności na urządzenia mobilne, lecz od tego roku dostępna jest również na PC. Klasyczna kraina fantasy, widok izometryczny, multiplayerowe starcia pomiędzy dwoma pięcioosobowymi zespołami – to główne cechy gry. Naszym zadaniem jest zniszczenie kryształu w bazie wroga i obrona naszego własnego. Do dyspozycji mamy bohaterów różniących się posiadanymi specjalizacjami oraz umiejętnościami, które rozwijamy wraz z postępami w grze. Dlaczego to właśnie Vainglory zasługuje na tak wysokie miejsce w rankingu? Otóż jest to jedna z lepszych gier MOBA dostępnych na urządzenia mobilne. Balans pomiędzy mobilną rozgrywką, a zaawansowaną zręcznościową grą strategiczną jest naprawdę wyważony. Ponadto oprawa graficzna jest na naprawdę wysokim poziomie. Gra otrzymała też w końcu tryb 5vs5, co zdecydowanie wpłynęło na jej korzyść. Mimo, iż nie posiada zbyt wielu postaci, to jest tytułem godnym polecenia. Jeśli więc szukacie dobrego odzwierciedlenia klasycznego League of Legends czy Dota 2, lecz niekoniecznie wymagającego komputera to Vainglory jest idealnym projektem.

Jeśli nie zgadzasz się zestawieniem Eweliny zachęcamy do sprawdzenia Rankingu Fantasy MMORPG tworzonego przez społeczność. Możesz ocenić swój ulubiony tytuł i przyczynić się stworzenia najbardziej rzetelnego rankingu gier MMO / MMORPG / MOBA, o czym piszemy TUTAJ.
 

Sprawdź aktualny Ranking Gier Fantasy MMORPG  tworzony przez społeczność.
Zagłosuj na swój ulubiony tytuł. Nie wiesz jak? TUTAJ masz wskazówki ;)

LUBISZ SKOKI NARCIARSKIE? KONIECZNIE SPRAWDŹ DARMOWE MMORPG SKI JUMP SIMULATOR