Już po raz czwarty katowicki Spodek zmienił się w światowe centrum e-sportu. Zwieńczenie dziesiątego sezonu Intel Extreme Masters przepełnione było rozgrywkami na najwyższym poziomie oraz dziesiątkami atrakcji dla każdego fana gier komputerowych.
Szaleństwo w najbardziej pozytywnym tego słowa znaczeniu – tak w ogromnym skrócie można określić, to co działo się w miniony weekend. Największa w Polsce impreza e-sportowa przyciągnęła ponad 100 tysięcy gości z całego świata. Jeżeli nie udało Wam się dotrzeć bądź śledzić tego wydarzenia w Internecie, mamy dla Was podsumowanie całego eventu.
Wielkie billboardy reklamujące IEM towarzyszyły mi od samego dworca, aż do Spodka. To właśnie tam wiła się niekończąca kolejka graczy chcących uczestniczyć w swoim święcie. Pomimo tak długiego czasu oczekiwania oraz nie najlepszej pogody, wszyscy byli równie podekscytowani, a atmosfera ciepła i przyjazna. Już na pierwszy rzut oka miało się pozytywne przeczucia do tego wydarzenia.
Tego dnia na scenie w Spodku królował Counter Strike: Global Offensive. Do piątkowych rozgrywek udało się zakwalifikować między innymi polskiemu zespołowi – Virtus.Pro, którzy niestety przegrali mecz z późniejszymi zwycięzcami całego turnieju, Fnatic. W audytorium budynku ICC rozgrywane były play-offy oraz ćwierćfinały Starcraft II. Tutaj jeden z naszych rodaków – Nercio – wywalczył sobie miejsce w sobotnich półfinałach. Scena MOBA należała tego dnia do League of Legends, gdzie dochodziło do starć grupy A, na której szczycie znaleźli się jedni z dwóch faworytów spotkania – Royal Never Give Up z Chin. Jednak poza samym e-sportem, w kompleksie rozpoczęło się IEM EXPO – targi komputerowe z udziałem szerokiej rzeszy producentów sprzętu gamingowego z najwyższej półki. Mimo ogromnej powierzchni, oba budynki bardzo szybko zapełniały się fanami, a był to dopiero początek imprezy!
Drugi dzień zaczął się z przytupem – rozgrywki odbywały się na czterech scenach jednocześnie. Spodek tego dnia został opanowany przez fanów Starcraft'a. W półfinale doszło do starcia między Nercio i Polt'em, z którego nasz rodak wyszedł niestety na tarczy. Nie było jednak czemu się dziwić, ponieważ zawodnik z Korei był zdecydowanym faworytem całego turnieju, który zresztą zakończył na pierwszym miejscu po morderczym finale przeciwko Norwegowi Snute. Pomiędzy meczami na scenę wyszedł sam CEO Blizzarda Michael Morhaime, który dziękował za tak wielkie wsparcie kibiców z Polski.
Tego samego dnia na scenie Spodka doszło do ostatecznego starcia w CS:GO. Przy początkowo wyrównanym finale, wcześniej wymieniony Fnatic rozbudził swoje ambicje i rozniósł brazylijskie Luminosity Gaming w trzech rundach, wygrywając główną nagrodę w wysokości 100.000$.
Wielbiciele Hearthstone zgromadzeni byli na turnieju w audytorium. Eventy tej produkcji zawsze oprawione są bardziej stonowaną atmosferą. Mocno przyciemnione pomieszczenie i tłum kibiców oglądających zmagania swoich faworytów w spokoju. Mimo to, bardzo często dochodziło do gromkiego aplauzu dla wielu świetnych zagrywek. W finale spotkali się SilverName i AKAWonder. Wcześniejsze etapy tego drugiego były zdecydowanie najbardziej zaciętymi potyczkami z całego dnia. Jednak w ostatnim meczu pokonał swojego rywala z relatywną łatwością, zdobywając puchar z wynikiem 3:0.
Na scenie MOBA swoje mecze rozgrywała grupa B w League of Legends. Tutaj prym wiedli aktualni mistrzowie świata, czyli SK Telecom T1. Z kolei EXPO Stage było areną dla meczy grupowych w Heroes of the Storm. Pozostała część imprezy to kontynuacja wystaw i konkursów dla odwiedzających, spotkania ze znanymi vlogerami, między innymi Izaakiem, Rojem, Gimperem, Brunecią i wieloma innymi. Na środku hali EXPO odbył się również konkurs cosplay, gdzie uczestnicy prezentowali swoje przebrania na specjalnym podium.
Ostatni dzień Intel Extreme Masters upływał pod znakiem MOBA. To właśnie wtedy zaplanowane były ostateczne rozgrywki League of Legends oraz Heroes of the Storm. Półfinały obu gier zaczęły się już około godziny 12. W finale LoLa brali udział wcześniej wymienieni SKT1 oraz, nieoczekiwanie dobrze radząca sobie, europejska drużyna Fnatic. Pomimo tak świetnej passy, to właśnie Koreańczycy, bez większych trudów wywalczyli kolejny raz tytuł mistrza, nie dając Europejczykom wygrać ani jednej rundy.
Heroes of the Storm także doczekało się licznej i hucznej widowni podczas finałowego meczu, nawet mimo faktu, iż był on rozgrywany w tym samym momencie, co jego odpowiednik w League of Legends. Na końcu rozgrywek młodszego tytułu zmierzyły się ze sobą mYinsanity i Team Dignitas. Walka pomiędzy dwoma zespołami z Europy była bardzo zacięta, jednak zakończyła się ona zwycięstwem Dignitas 3:0.
Ostatnim z oficjalnych turniejów było Intel Challenge Katowice, czyli rozgrywająca się na EXPO stage, żeńska liga Counter Strike. W tym roku zakwalifikowało się 8 drużyn, a główną nagrodę w wysokości 15.000$ zdobyły Europejki z WRTP. Zainteresowanie żeńską częścią e-sportu rośnie z roku na rok. Sam Intel na swojej specjalnej konferencji stwierdził, że jednym z punków, które będą realizować w najbliższych latach, będzie rozwój rozgrywek kobiet.
Tak oto dobrnęliśmy do końca bardzo intensywnego weekendu pełnego emocji, dobrej zabawy i oczywiście w gronie samych zapaleńców. Dodatkowo, pomimo wysokich oczekiwań, nie spodziewałem się aż tak świetnie zorganizowanej imprezy. Poza paroma małymi wpadkami, wszystkie dni przebiegały bez zakłóceń. Katowice mogą być dumne z tak światowego wydarzenia. Jednak poza ogromem formatu, trzeba również wspomnieć o bardzo pozytywnej mentalności graczy. Każda drużyna, bez względu na to, kto był faworytem, otrzymywała głośny aplauz. Mecze były swego rodzaju festiwalem najlepszych zagrywek w danej produkcji, i to one były tak nagradzane przez publikę. Już od tak dawna głoszona prawda, że wszyscy gracze powinni łączyć się w swojej pasji, zbiera pokaźne plony. Dlatego mogę szczerze przyznać, że zarówno organizatorzy, jak i widzowie w pełni przyczynili się do tego, iż IEM Katowice 2016 zostanie zapamiętane jako wspaniała impreza e-sportowa, którą niełatwo będzie przebić kolejnym jej odsłonom.
Więcej zdjęć z wydarzenia można znaleźć w naszej FOTORELACJI!
Zapoznaj się również z innymi wydarzeniami, które odwiedzieliśmy. Zapraszamy do lektury!
Robert Popiuk
W młodości zagorzały fan klasycznych RTS-ów, teraz ordynarny casual i altoholik. Regularnie zbiera cięgi w Hearthstonie bądź feeduje w LoL-u. Poza komputerami lubi jazdy na rowerze, góry i machanie żelastwem. Walił z axa w grach fabularnych, popychał figurki, a ostatnio niedzielnie gra w planszówki. Amator reportaży, dokumentów i ciężkich kosmiczno-egzystencjalnych debat późnymi porami.
Rodzaj: Shootery
Grafika: 3D • Premiera: 2019 • PvP: Tak • PvE: Nie •
Koszt: Free to play • Platformy: PC • Wersja PL: Nie •
Producent: Darkflow Software • Wydawca: Gaijin Entertainment • Tematyka: Battle royale z twistem kulinarnym
Ocena | Premiera | |
6. Left To Survive | 7.7 | 2021 |
7. Mech Arena: Robot Showdown | 7.7 | 2019 |
8. World of Warplanes | 7.7 | 2013 |
9. Star Conflict | 7.6 | 2014 |
10. War Thunder | 7.6 | 2012 |
SZEREGOWY
4ŁAWNIK
4NOWICJUSZ
12016-03-25
Status: studiuję i pracuję
WWW:
Gram w: Heroes of the storm, Star Wars the Old Republic, World of Warcraft, Lord of the Rings Online
Ulubione gatunki: fantasy mmo, mmorpg, strategiczne
Tematyka gier: fantasy, medieval, post-apo, sci-fi, smoki, superbohaterowie, sport, gangsterka, historia, survival, lochy, statki, wampiry, wilkołaki, wojna, miasto
Preferowana grafika: 3D
Platformy: pc
O sobie:
A po IEM na allegro pelno kodow na tassadara + skin do heroes of the storm :D
SZEREGOWY
4ŁAWNIK
1MAŁOMÓWNY
62016-02-17
Status:
WWW:
Gram w:
Ulubione gatunki: mmorpg, strategiczne, inne
Tematyka gier:
Preferowana grafika:
Platformy:
O sobie:
Faktycznie, ten stosik kluczy jakoś nagle zniknął. Jeśli te pozycje na allegro nie są wystawiane przez samych organizatorów (w co wątpię), to sprzedawcom gratuluję pucharu cebuli.
Fajnie, bo można poznać nowe osoby, które bez wątpienia mają te same pasje co my, a widzę, że było sporo zapaleńców.
SZEREGOWY
4ŁAWNIK
1MAŁOMÓWNY
62016-02-17
Status:
WWW:
Gram w:
Ulubione gatunki: mmorpg, strategiczne, inne
Tematyka gier:
Preferowana grafika:
Platformy:
O sobie:
Dokładnie tak :) Tym bardziej, że jest to jedyna impreza takiego kalibru w Polsce. Zdecydowanie warto się wybrać.