World of Warships - świat morskich bitew

Kiedy samoloty i czołgi to jednak za mało, czas siąść za sterami prawdziwych morskich potworów. World of Warships to kolejny świetny symulator bojowy, który pokazuje nam, że dwa razy większe działa zapewniają podwójną dawkę zabawy.

Zabawki dla dużych chłopców

Po sukcesie, jakim była produkcja World of Tanks, firma Wargaming.net kontynuuje rozwój swojego bitewnego świata, dodając tryb walki na rozległych oceanach. Jest to kolejny z serii symulator bojowy w wersji free-to-play. Rozgrywka daje nam możliwość objęcia dowództwa nad jednym z legendarnych okrętów XX wieku.

Miły akcent dla polskich fanów - ORP Błyskawica

Dzięki współpracy producenta z wieloma podmiotami, takimi jak Muzeum Marynarki Wojennej w Gdyni, twórcom udało się stworzyć kilkanaście wiernie odwzorowanych modeli XX-wiecznych jednostek. Wprowadzenie do gry polskiego niszczyciela ORP "Błyskawica" jest nie tylko miłym akcentem skierowanym do polskich fanów, ale również zachęca do grania. Podobieństwo okrętów widzimy nie tylko w wyglądzie, ale także w statystykach, takich jak siła ognia, czy szybkość okrętu.

Elastyczna modyfikacja okrętów dostosowana do stylu gry

Podobnie jak we wcześniejszych produkcjach firmy Wargaming.net, gra oferuje nam elastyczną modyfikację jednostki tak, aby dostosować statek do preferowanego stylu gry oraz zadań, jakie będziemy na polu bitwy wykonywać. Ewolucja w grze jest dość szybka, co pozwala nam zagłębić się w usprawnienie naszego morskiego potwora. Biorąc pod uwagę jeszcze słabo rozwiniętą rozgrywkę i tylko dwa tryby gry, skupienie się na rozwoju naszego okrętu ratuje nas przed nudą.

How to play?

Dużym plusem jest wygodne sterowanie, jednak trzeba pamiętać, że każda jednostka charakteryzuje się inną prędkością i zwrotnością. Niekiedy zakręt wymaga miejsca w obrębie kilku kilometrów, a wielką szkodą byłoby zakończenie swojej rozgrywki wpływając na jedną z wysepek. Mimo, że kontrolowanie okrętu nie wymaga dużych umiejętności, niektóre aspekty gry, na przykład motoryka walki, powinny zostać przekazane w postaci treningu. Niestety, w doszkoleniu nie pomoże nam samouczek, bo go brak. Firma stworzyła coś na kształt instrukcji, która dostarcza nam jedynie garść pojedynczych informacji oprawionych w dość długi tekst, a walka z botami słabo rozwija nasze umiejętności.

Każdy znajdzie coś dla siebie

W rozgrywce mamy do wyboru cztery rodzaje okrętów, z którego każdy może inaczej przysłużyć się do zwycięstwa. Lotniskowce to samodzielne okręty wielozadaniowe, które przenoszą trzy rodzaje samolotów: bombowce nurkujące i torpedowe oraz myśliwce. Każdy z nich odegra istotną rolę w naszej bitwie. Zdecydowanie najszybszą i najzwrotniejszą klasą w grze są niszczyciele. Idealnie nadają się  do polowania na pancerniki, ponieważ potrafią wykryć przeciwnika dla sojuszników lub rozprawić się z nim samodzielnie, a ich śmiercionośne torpedy szybko poślą na dno każdy okręt. Dla tych, którzy cenią sobie szybkość, zwrotność oraz siłę ognia polecam wybór krążowników. Ich potężne działa i torpedy sieją strach na otwartej przestrzeni, a artyleria przeciwlotnicza chroni je przed zagrożeniem z powietrza.

Pancerniki, czyli zawodnicy 'wagi ciężkiej'

Ostatnią klasą są pancerniki, okręty te pełnią rolę "wagi ciężkiej". Charakteryzują je ogromne działa, gruby pancerz i duża liczba działek przeciwlotniczych, czyniąc z nich niebezpiecznych przeciwników dla każdego okrętu, jaki napotkają na swojej drodze. Gra jest we wczesnej fazie rozwoju, więc ilość trybów rozgrywki ogranicza się do bitwy dwóch drużyn. Do dyspozycji mamy akweny Oceanu Atlantyckiego, Pacyfiku oraz Morza Arktycznego. Urozmaiceniem rozgrywki mogłaby być ciągle zmieniająca się pogoda, jednakże niebo jest albo zachmurzone, albo słoneczne.

Szczęśliwy koniec

Co ciekawe, jako że World of Warships należy do uniwersum białoruskiej firmy, wszystkie gry korzystają z tego samego konta Wargaming.net oraz zunifikowanego konta premium. Informacja na pewno zaintryguje zarówno fanów World of Tanks, jak i World of Warplanes, aby prócz podbijania ziemi i powietrza wkroczyli również na akweny morskie. Biorąc pod uwagę fakt, iż produkcje Wargaming.net kojarzą się fanom najczęściej z czołgami, ich najnowsza gra była miłym zaskoczeniem. Do rozgrywki zachęca nas właśnie ta odmienność i myślę, że ten tytuł długo pozostanie na moim dysku twardym.

Oprócz oryginalnej wersji gry, deweloperzy wydali także mobilną adaptację - World of Warships Blitz, umożliwiając graczom rozgrywkę na swoich urządzeniach mobilnych, co umożliwia dostęp do emocjonujących bitew morskich gdziekolwiek się znajdują. Fani morskich bitew mogą także cieszyć się epickimi starciami na swoich konsolach PS4, PS5 oraz Xbox dzięki specjalnemu wydaniu gry pod nazwą World of Warships: Legends.

World of Warships znalazł się w naszym zestawieniu TOP 7 MMO SHOOTERY.
Zobacz jaką wywalczył pozycję.

 

Kamil Milkiewicz

Pasję do gier MMORPG zawdzięcza długej przygodzie z WoWem, jednak lubi też przysiąść do dobrego RTS'a. Wielki fan Tolkienowskiego świata. Wolne chwile spędza na oglądaniu klasyki amerykańskiego kina i studiowaniu książek kulinarnych. Kiedy nie siedzi przed komputerem dźwiga ciężary i spotyka się z przyjaciółmi.