Wojna nuklearna i zmiany klimatyczne sprawiły, że Ziemia nie będzie już taka sama. Poziom wody drastycznie się podniósł. Odtąd świat dzieli się na niewielkie, skłócone archipelagi wysp. To właśnie świat przedstawiony w angażującej grze, jaką jest Islandoom. Czy ciekawy setting wystarczy, aby zatrzymać gracza na dłużej?
Islandoom to polska przeglądarkowa gra strategiczna wzbogacona o aspekty ekonomiczne. Gra została stworzona przez Bloomga S.A. w 2017 roku. Produkcja opiera się na modelu free to play i posiada płatności premium. Od czasu premiery prężnie się rozwija i pomagają w tym sami gracze, którzy chętnie udzielają się na forum zgłaszając błędy.
Głównymi aspektami rozgrywki Islandoom są: pozyskiwanie surowców, rozbudowa floty i podbój innych wysp. Gra okazała się być dla mnie bardzo angażująca dzięki interakcjom z innymi graczami i konwencji MMO w ogóle. Z poziomu mapy świata możemy rozpocząć rozmowę z innym graczem, wysłać mu surowce, lub wysłać jednostki na daną wyspę. Każdy znajdzie tutaj coś dla siebie. Do wyburu mamy cztery frakcje, które definiują preferowany przez nas styl rozgrywki: Armun (potęga opiera się na bezpieczeństwie mieszkańców wyspy), Furium (nieustanna agresja), Medius (stopniowy rozwój) oraz Divitos (rozwój infrastruktury i handlu). Nie wiem czy wybór frakcji ogranicza nas w zakresie sojuszy z innymi graczami, lub czy wpływa na listę zadań, choć domyślam się, że to drugie bywa odmienne.
Być może długo nie grałem w tego typu gry i zabrzmi to patetycznie, jednak świadomość tego, że każdy serwer ma swoją odrębną historię i hierarchię - niesamowicie angażuje. Fabuła w grze prawie nie istnieje, choć wspomniany we wstępie setting jest bardzo ciekawy. Brak tejże fabuły sprawia, że Islandoom wydaje się grą bardzo ambitną w jej przedstawieniu, a fabuła u swych podstaw jest silnie emergentna.
Podczas rozgrywki pozyskujemy surowce (kwarc, stal, uran, polimery), a dzięki systemowi handlu, zyskujemy pieniądze. Dzięki surowcom możemy ulepszać budynki do kolejnych poziomów. Wznosić możemy budynki związane z pozyskiwaniem tychże surowców (huta stali, kopalnia uranu, platforma wydobywcza itd). Zadbać musimy również o przyrost mieszkańców, którzy są niezbędni do dalszego rozwoju, poprzez budowanie bloków mieszkalnych.
Ważną cechą Islandoom jest to, że gra toczy się w czasie rzeczywistym, nawet gdy jesteśmy wylogowani. Możemy się srogo zaskoczyć, gdy ktoś zaatakuję naszą wyspę o drugiej nad ranem. Każda budowa i każdy rozkaz trwają określoną ilość czasu. Jeśli szukacie gry, która nie pochłonie was na długie godziny i w którą zagrać będziecie mogli będziecie pomiędzy sesjami z waszą inną, ulubioną grą - Islandoom okaże się być grą właśnie dla was.
Oprawa wizualna stoi na dostatecznym poziomie. Niska rozdzielczość mapowania rzuca się w czasami w oczy, ale rekompensowane to jest czytelnym interfejsem, a to on jest przecież kluczowy w grach przeglądarkowych. Nie mógł się pochwalić ogrywany ostatnio Władca Smoków i był to poważny minus gry. Tutaj zatem, czułem się jak w domu tuż po ograniu samouczka.
W Islandoom brak jakiegokolwiek audio. Żadnej muzyki, żadnych efektów dźwiękowych - zupełna cisza. Z jednej strony szkoda - z drugiej zaś, ciężko o dobry soundtrack w grze przeglądarkowej i chyba wolę ciszę zamiast muzyki, która kompletnie wytrącała by mnie z rozgrywki. Long story short - od strony audio-wizualnej nie jest źle, ale wyśmienicie też nie jest.
Zwykle na końcu recenzji poruszam temat mikropłatności. Osobiście jestem zwolennikiem zmian kosmetycznych, które nie dają przewagi nad innymi graczami. Niestety w Islandoom taki model nie miałby racji bytu i pod tym względem tytuł nie odbiega od reszty gier tego typu, które zazwyczaj oferują przyspieszenie wykonywanych akcji itd. Płacąc walutą premium możemy między innymi zwiększyć ilość slotów budowy, co pozwoli nam na budowanie większej ilości obiektów na raz. Ponadto dostępne są pakiety premium ze skrzynkami i czasowymi bonusami. Wydaje mi się, że płacąc, znacząco ułatwiamy sobie rozgrywkę i zdecydowanie łatwo jest wyprzedzić pozostałych graczy w rozwoju.
Podsumowując, Islandoom to niezwykle urzekająca gra. Genialny setting, rozwinięta społeczność graczy i klimat sprawiają, że szczerze mogę wam polecić ten kawałek kodu.
Norbert Lura
Studiuje socjologię na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Miłośnik kompetytywnych FPS’ów i gier wyścigowych, choć nie zamyka się w tych dwóch gatunkach. Jego pierwsze gry to Crash Team Racing, C&C Generals i przeglądarkowy Gladiatus. Poza grami uwielbia gadżety i branżę elektroniczną w ogóle.
Gatunek: Strategiczne
Tematyka: Postapokaliptyczna strategia
Grafika: 2D
Producent: Bloomga S.A.
Wydawca: Bloomga S.A.
Platformy: Przeglądarka internetowa
Chcesz ocenić tą grę?
DOŁĄCZ do naszej społeczności i zagłosuj!
Ocena | Premiera | |
6. My Little Farmies | 7.7 | 2013 |
7. World of Warships Blitz | 7.7 | 2018 |
8. Ikariam | 7.7 | 2006 |
9. Might & Magic Heroes Online | 7.7 | 2014 |
10. Pogromcy | 7.7 |