Gdy pierwszy raz zasiadłem do Berserk: The Cataclysm miałem nadzieję, że właśnie odnalazłem ciekawą alternatywę dla takich tytułów typu darmowe gry karciane, jak Magic:The Gathering, czy Hearthstone. Z tytułem tym wiązały się duże oczekiwania, zwłaszcza że nazwa "Berserk" od razu przywodzi na myśl kultową mangę i anime o tym samym tytule. Jest to niezwykle popularna franczyza, której brutalna i mroczna fabuła zyskała fanów na całym świecie. Wielu graczy czekało na pełnoprawną grę karcianą opartą na tym uniwersum, w której mogliby wcielić się w legendarne postacie i walczyć o przetrwanie w bezlitosnym świecie Gutsa i jego kompanów. Niestety, Berserk: The Cataclysm nie jest adaptacją tej franczyzy, co dla wielu fanów może być pewnym rozczarowaniem. Niemniej jednak, gra oferuje własny, unikalny świat, który wciąż ma szansę przyciągnąć miłośników strategicznych gier karcianych.
Gra na przeglądarkę online produkcji rosyjskiego Bytexu miała swoją premierę na zachodzie w 2014 roku. Wcielamy się w rolę potężnego maga (a jakże), który w świecie Laar nazywany jest Ungar. Naszym zadaniem jest obrona świata przed ciemnością, a przy okazji udowodnienie, że jest się najlepszym z przywoływaczy – historyjka typowa dla większości karcianek. Nie zniechęcając się tym, brnąłem dalej w samouczku, który przedstawiał mi mechanikę rozgrywki.
Niestety, moment złapania się za głowę nastąpił już przy pierwszej potyczce. Otóż zostałem poinformowany, że walka rozgrywa się... automatycznie. Nie mamy możliwości jakiejkolwiek ingerencji w to, co się dzieje na stole. Ach, mój błąd! Mamy całe pięć prędkości, z jaką chcemy oglądać jak nasze karty układają się w najgłupsze możliwe kombinacje, a jeśli ktoś nie wytrzyma tego napięcia emocjonalnego, zawsze może wcisnąć pauzę. Okej, spokojnie, może to po prostu takie innowacyjne podejście do tematu? Może umiejętne ułożenie talii będzie bardziej wymagające i dostarczy tego, co zabiera autopilot?
W grze mamy dostęp do ponad tysiąca kart z pięciu elementów oraz jednostki neutralne. Posiadają różne rodzaje ataków i zasad, nic szczególnie wyróżniającego spośród innych produkcji. Ciekawić może ilość poziomów rzadkości – jest ich aż sześć, od zwykłych, poprzez rzadkie, aż do promo. I niestety, na dłuższą metę liczą się głównie te ostatnie.
Wydaje mi się, że producenci kierowali się filozofią „kartę niezbalansowaną bije karta bardziej niezbalansowana”, ponieważ ich efekty i statystyki są absurdalne w porównaniu z mniej rzadkimi jednostkami. To oraz fakt, że nie możemy wpływać na rozgrywkę doprowadza do stanu, iż kto ma rzadszą talię, najczęściej wygrywa.
Nowi gracze mają delikatne ułatwienie w formie drzewka badań, gdzie w miarę zbierania zasobów, można odblokować kilka istotnych kart dla każdego elementu. Jednak główną zakładką craftingu wydaje się być „ewolucja”. Otóż większość naszych jednostek ma kilka poziomów ulepszeń, każde wpływa na lepsze statystyki, tańszy koszt bądź dodatkową umiejętność.
Wydłuża nam to zdobycie upragnionej, ostatecznej formy, jednak myślę, że sama szansa na pozyskanie kart promo jest odpowiednio większa, a nawet podstawowe promo przewyższają zdecydowaną część tych mniej prestiżowych. Jeśli jednak chcecie iść na skróty, to twórcy oferują sklep z wieloma packami lub konkretnymi kartami gotowymi do zakupu.
Berserk: The Cataclysm mógł być przełomową produkcją - mróczne fantasy i mechaniki gry karciane zapowiadały bardzo interesujący projekt. Poza bogatym zasobem kart, daje nam do dyspozycji rozbudowę własnej wieży wraz z otaczającymi ją terenami. Możliwość napadania na sąsiada i odbierania mu surowców, wojny klanowe i wspólny wysiłek ku dominacji brzmią niesamowicie.
Wszystko to niestety blednie przy niezwykle chybionej automatycznej rozgrywce i kiepskim balansie. Większość z pozostałej garstki graczy to weterani posiadający w większości komplety najmocniejszych kart, co także może zniechęcić do rywalizacji. Sytuacji nie poprawia miejscami kulejące tłumaczenie oraz brak dźwięku czy muzyki. Klany nie posiadają nawet chatu, więc sposoby na poznanie nowych graczy są bardzo ograniczone.
Jednym z plusów są grafiki na samych kartach. Większość z nich jest naprawdę niezłej jakości i można czerpać jakąś frajdę z uzupełniania swojej kolekcji. I może właśnie o to chodziło twórcom gry – stworzenie kolekcjonerki z elementami karciankowymi. Gdy zacząłem wysyłać moje talie w bój na pełnym przyspieszeniu i bez większej analizy walki, Berserk gra karciana stał się całkiem znośną aplikacją działającą w tle. Jeśli więc szukacie zabijacza czasu, którego odpalicie sobie w sąsiedniej karcie lub gdy szef akurat nie patrzy, ta produkcja może być dla Was. Jeśli jednak wymagacie więcej ingerencji w rozgrywkę, radziłbym rozejrzeć się za innymi tytułami.
Berserk: The Cataclysm znalazł się w naszym zestawieniu TOP 7 KARCIANEK MMO
Zobacz jaką wywalczył pozycję.
SPRAWDŹ ZESTAWIENIA TOP GIER KARCIANYCH, PASJANSE ONLINE ORAZ KULTOWĄ KARCIANKĘ HEARTHSTONE
Robert Popiuk
W młodości zagorzały fan klasycznych RTS-ów, teraz ordynarny casual i altoholik. Regularnie zbiera cięgi w Hearthstonie bądź feeduje w LoL-u. Poza komputerami lubi jazdy na rowerze, góry i machanie żelastwem. Walił z axa w grach fabularnych, popychał figurki, a ostatnio niedzielnie gra w planszówki. Amator reportaży, dokumentów i ciężkich kosmiczno-egzystencjalnych debat późnymi porami.
Rodzaj: Inne
Grafika: 2D • Premiera: 2011 • PvP: Tak • PvE: Tak •
Koszt: Darmowa • Platformy: Android, Facebook, iOS, Przeglądarka internetowa • Wersja PL: Nie •
Producent: Bytex • Wydawca: Nival • Tematyka: Karciana fantasy online - magiczne bitwy
Ocena | Premiera | |
6. Mistrzowie Żywiołów | 7.7 | 2014 |
7. Big Bang Empire | 7.7 | 2014 |
8. Heroes of the Storm | 7.7 | 2015 |
9. Hearthstone | 7.6 | 2014 |
10. Arkadia | 7.6 | 1997 |
Lubie karcianki i ta trafila w moj gust. szczegolnie fajnie gra sie widzac naprawde dobre grafiki, troche rysuje i wiem co pisze :D Poza oprawą wizualną, IMHO mechanika gry jest bez zarzutu... Ogolnie zgadzam sie z innymi, gra jest w sam raz, jak chce sie w cos popykac ;)
Do not use graphics from the game "Legacy of Kain" on Facebook Nie korzystajcie z grafik z gry "Legacy of Kain" jako reklama tej gry na facebook'u
KAPITAN
124SĘDZIA DREDD
357ROZPOZNAWALNY
1532015-10-14
Status: własna firma
WWW: https://ski-jumps.pl/
Gram w: Delirium ;)
Ulubione gatunki: mmorpg, strategiczne, inne
Tematyka gier:
Preferowana grafika:
Platformy: pc, windows phone
O sobie:
Pierwszy oficjalny Deliryc
Wyślij proszę screenshot lub grafikę, o którą chodzi na redakcyjnego maila: [email protected]. Być może facebook coś pomylił i źle wyświetla reklamę....
Dośc dużo czasu spędziłem grając, całkiem dobra karcianka, jeśli nie przeszkadza, że trzeba od czasu do czasu kupić jakas karte :p
Ciekawie wygląda, jednak kojarzy mi się jedynie z zabiciem nudy w pracy, gdy tylko mamy chwilę nic pożytecznego do robienia
SZEREGOWY
4ŁAWNIK
1MAŁOMÓWNY
62016-02-17
Status:
WWW:
Gram w:
Ulubione gatunki: mmorpg, strategiczne, inne
Tematyka gier:
Preferowana grafika:
Platformy:
O sobie:
I tak powinno się ją (moim zdaniem) traktować - jako trochę bardziej rozbudowanego czasozabijacza ;) Co nie zmienia faktu, że wiele osób właśnie czegoś takiego poszukuje - wtedy jest to strzał w dziesiątkę.