Najnowszy dodatek do World of Warcraft zbliża się wielkimi krokami. Czy naprawi on błędy swojego poprzednika? Czy będzie to druga młodość staruszka, który wciąż chce pokazać, że potrafi?
Do premiery Legionu pozostały nam już niecałe trzy miesiące. Dlatego warto przyjrzeć się bliżej dodatkowi, który ma uratować WoWa od drastycznej tendencji spadkowej w trakcie Warlords of Draenor.
Akcja Legionu rozpocznie się od ucieczki Gul'dana i sprowadzenia kolejnej demonicznej inwazji na Azeroth. Ta wypływać będzie ze szczeliny otwartej na Broken Isles – to właśnie tam gracze przeniosą swoje działania w zwalczaniu ataku Płonącego Legionu. Maksymalny poziom zostanie zwiększony do 110-tego. Cieszyć może fakt, iż wszystkie obszary Broken Isles mają wbudowany system dostosowywania się do naszego poziomu, więc kolejność ich wykonywania jest dowolna.
Drugą istotną cechą dodatku są artefakty – najpotężniejsze bronie w świecie Azeroth, które będą dzierżyć nasze postacie. Każda specjalizacja będzie miała swój własny artefakt wraz ze ścieżką questów im przypisanych, a także drzewem rozwoju mocy tychże broni. Aby nie zalała nas fala klonów, artefakty posiadają po kilkanaście wariantów wyglądu, co powinno przynajmniej zmniejszyć ten efekt. Wraz z artefaktami wprowadzone zostają Class Order Halls – główne siedziby każdej z klas. To właśnie tam będziemy ulepszać artefakty oraz zaczynać wyprawy na większość misji w trakcie dodatku. Blizzard obiecuje, że nie będą to garrisony 2.0, miejmy nadzieję, że dotrzymają obietnicy.
W grze pojawi się również dwunasta już klasa, czyli Łowca Demonów – mobilny pogromca demonicznych sługusów. Posiada on niestety tylko dwie specjalizacje – jedna DPS i jedna jako tank. Przygodę jako Illidan-wannabe zaczniemy na poziomie 98, także nie trzeba się martwić o powrót do starego contentu przed dołączeniem do aktualnej rozgrywki.
Fani PvP będą mogli się cieszyć z całkiem nowego systemu honoru oraz drzewka talentów, które jest dedykowane walce z innymi graczami. Nie zapowiedziano niestety nowych aren czy battlegroundów, choć możliwe jest dodanie ich w trakcie dodatku.
Odświeżeniu ulegną również animacje większości umiejętności. Deweloperzy w Legionie kładą mocny nacisk na tzw. „class fantasy”, czyli jak najlepsze przekazanie charakteru danej klasy. Nowe animacje są bardziej dynamiczne, a ich udźwiękowienie tylko dodaje „wagi” naszych uderzeń.
To jedynie ogólna lista najważniejszych zmian w World of Warcraft:Legion. Każdą z nich i wiele więcej opiszemy specjalnie dla Was. Śledźcie PortalMMO, aby dowiedzieć się więcej o największej inwazji na Azeroth!
Robert Popiuk
W młodości zagorzały fan klasycznych RTS-ów, teraz ordynarny casual i altoholik. Regularnie zbiera cięgi w Hearthstonie bądź feeduje w LoL-u. Poza komputerami lubi jazdy na rowerze, góry i machanie żelastwem. Walił z axa w grach fabularnych, popychał figurki, a ostatnio niedzielnie gra w planszówki. Amator reportaży, dokumentów i ciężkich kosmiczno-egzystencjalnych debat późnymi porami.
Rodzaj: Fantasy MMORPG
Grafika: 3D • Premiera: 2004 • PvP: Tak • PvE: Tak •
Koszt: Pay-to-play (84,90 zł/60 dni) • Platformy: OS X, Windows • Wersja PL: Nie •
Producent: Blizzard Entertainment • Wydawca: Activision Blizzard • Tematyka: Eksploracja Azeroth oraz wojna frakcji
Ocena | Premiera | |
6. Ragnarok Online 2: Legend of the Second | 7.7 | 2012 |
7. World of Chaos | 7.7 | 2021 |
8. Hero Wars | 7.7 | 2016 |
9. Ragnarok Online | 7.7 | 2002 |
10. Broken Ranks | 7.7 | 2022 |