Blizzard Entertainment ogłosił nowy event w swoim MOBA - Machiny Wojny. Długo wyczekiwane wydarzenie z nieco zapomnianego przez niebieskich uniwersów - StarCraft - już na starcie wywołało euforię wśród znacznej części społeczności. Zapytałem kilkoro reprezentantów polskiego community HotSa o opinie na temat "Machin" i tego, co o nich wiemy przed premierą, która nastąpi już 13 Września na serwerach NA oraz 14 Września na serwerach EU. Każdy z ankietowanych odpowiadał na 10 pytań związanych z poszczególnymi elementami eventu. Przekonajmy się, jak wypadnie analiza ich odpowiedzi.
Tutaj każdy był jednomyślny: Najwyższy czas! Zważywszy na stanowczą dominację contentu z uniwersum WarCraft oraz na fakt, iż rok temu mieliśmy dość bogaty w content event "Odwieczny Konflikt" z uniwersum Diablo, brakowało nam czegoś większego z futurystycznego uniwersum Blizzarda. Co prawda nie zapowiada się doskonale w każdym aspekcie, ale już sam fakt, że to Starcraft, mocno nakręca hype.
W tym miejscu opinie też wyglądają niemal identycznie.
Protoski Wielki Wódz Tal'Darimów Alarak zapowiada się świetnie. Posiada ciekawe skille podstawowe o wielu zastosowaniach na polu walki. Jak przyznają ankietowani (oraz znaczna część community na oficjalnym forum), jego umiejętność Uderzenie Błyskawicy wypada dość słabo, jednak pozostałe są bardzo dobrze zaprojektowane. Dużo wątpliwości wzbudza natomiast jedna ze zdolności bohaterskich - Zabójcza Szarża - którą bardzo łatwo skontrować i jedynym jej sensownym sposobem użycia wydaje się aktywacja w miejscach ukrycia (krzaki, dym).
Była sportsmenka Aleksandra Zarianowa, czyli Zaria, wypada blado przy wymienionym wcześniej Protosie. Mało oryginalne zdolności, które nie pasują właściwie do jej klasy - Wojownik (dystans) - do tego 2 praktycznie identyczne. Tarcza osobista i tarcza dla sojusznika to zdolności, które bardziej pasują do pomocnika (zersztą Tassadar już ma tarczę - przyp. autora). Według jednego z ankietowanych jej jedynym plusem, mimo iż też nie oryginalnym, jest będący zdolnością bohaterską Granat Przyciągający, dzięki któremu można będzie zainicjować dobre combo.
Moi ankietowani (ja zresztą też) uznali, że premiera Zarii podczas Machin Wojny to wielka pomyłka. Cytując tutaj fragment jednej z opinii: "Mamy okazję by wypuścić czwórkę jakichś czołowych bohaterów związanych z Zergami, Terranami czy Protossami i tracimy tę szansę. Z całym szacunkiem - na wojownika z Overwatch-a przyszedłby z pewnością czas. Jak fajna by to postać nie była, nie jest to odpowiedni czas na premierę tej bohaterki".
Ciężko się z tą opinią nie zgodzić. Przypomnę tylko, że Odwieczny konflikt dodał do gry aż 4 bohaterów z uniwersum Diablo (Rzeźnika, Kharazima, Johannę oraz Leoryka), natomiast w "Machinach" już druga postać to postać z innego uniwersum! Tym bardziej, że StarCraft jako uniwersum w HotS nie cieszy się zbytnią popularnością wśród wydawanego contentu. Możemy mieć tylko nadzieję, że ktoś u "niebieskich" dojrzy te opinie i (o ile będą) kolejne postaci, które wyjdą w trakcie eventu, będą postaciami z uniwersum StarCraft.
Placówka Braxis, czyli pierwsza z zaprezentowanych map (dostępna również do "ogrania" na PTR) wypada wyśmienicie. Terrańskie bodowle, bardzo ciekawy komentator, a w zasadzie dwóch (Adiutant i pilot naszego "core'a"), stronnicy, najemnicy - wszystko wygląda świetnie. Jednak osobno nadmienię inną rzecz - muzykę. Chyba każdemu wpadnie w ucho charakterystyczny soundtrack z pierwszego StarCrafta. Tutaj Blizzard trafił w dziesiątkę. Zaś samo zadanie mapy wywołuje tak pozytywne, jak i negatywne uczucia. Ankietowani przyznają, że zadanie polegające na utrzymaniu nadajników w celu wypuszczenia na wroga roju zergów jest ciekawe i wcale nie takie łatwe (trzeba trzymać naraz oba nadajniki). Jednak do wad zaliczają zbyt dużą "siłę" pełnej fali zergów, zaś samo ładowanie cel zergów jest zbyt szybkie. I tu się muszę zgodzić. Wbrew pozorom 2% na sekundę to w trakcie gry wręcz kosmiczne tempo. Potrzebny byłby nerf tak do 1%, choć i tu pojawia się pewna wątpliwość. Zergi zostają wypuszczone, gdy którakolwiek z drużyn zapełni swoją celę w 100%. Mogłoby się później okazać, że przy wyrównanym meczu, przez 20 minut objective byłby użyty tylko raz.
Trudno jest nam się wypowiedzieć o Poligonie Nuklearnym - drugiej zapowiedzianej mapie. Jedyne dane o niej to informacje z oficjalnej strony Heroes of the Storm oraz gameplaye z Gamescomu. Jednak opierając się o dostępne dane, "Poligon" zapowiada się ciekawie, zwłaszcza pod kątem wykonania. Kolejny raz wątpliwości budzi cel mapy, czyli zbieranie głowic nuklearnych. Wśród tych obaw pada jedna, jakoby gra mogła zamienić się w wojnę pozycyjną, gdzie obie drużyny zrzucałyby na siebie tylko atomówki. Ja ze swojej strony dodam, że patrząc na dostępne materiały, mapa zapowiada się naprawdę obiecująco, zaś sama rozgrywka może być bardzo wymagająca. Cóż, czas pokaże.
O reworkach wszyscy wypowiedzieli się zgodnie: Były jak najbardziej potrzebne! No bo nie oszukujmy się, Hoeroes of the Storm, pod względem bohaterów zmienił się drastycznie, więc część z nich stała się grywalna tylko przeciw SI lub naprawdę słabemu teamowi.
Rework Rzeźnika był mu potrzebny. Nie ustrzegł się jednak pewnej przesady w kwestii zadawanych obrażeń i wg podejrzeń ankietowanych - czeka go pod tym kątem nerf. Jednak teraz, Rzeźnik będzie prawdziwym Rzeźnikiem, a nie byle kuchtą.
Valla krzyczała o rework już od bardzo dawna. Miała w zasadzie jeden, może dwa buildy, jej koszty many wołały o pomstę do nieba, zaś sama użyteczność na tle "dzisiejszych" bohaterów była minimalna. Po reworku kuleje nieco w early game, jednak można ją zbudować na kilka różnych sposobów i wszystkie mogą być skuteczne, zaś w late game jest bodaj jednym z najlepszych dystansowych zabójców. Zgodzę się tu z jednym z ankietowanych, że jednym z większych minusów reworku jest zanikanie wszystkich stacków Nienawiści naraz - znacząco utrudnia to skuteczną grę naszą Łowczynią Demonów.
Druga część wywiadu znajduje się TUTAJ.
Artur "MrFler" Borzucki
Praktycznie wychował się na grach, choć nigdy nie przepadał za łatwymi produkcjami. Darzy miłością serię Command and Conquer oraz trylogię S.T.A.L.K.E.R. ale lubi też pograć w mmorts'y, moba, rpg czy hack'n'slashe. Choć najdłużej graną przez niego grą był pierwszy Operation Flashpoint, który towarzyszył mu regularnie przez 12 lat i nawet dziś lubi do niego wrócić. Lubi nowe gry, bo "nawet tym nieznanym można dać szanse, potrafią zaskakiwać".
Rodzaj: Inne
Grafika: izometryczna • Premiera: 2015 • PvP: Tak • PvE: Nie •
Koszt: Darmowa • Platformy: Mac OS, Windows • Wersja PL: Tak •
Producent: Blizzard Entertainment • Wydawca: Blizzard Entertainment • Tematyka: MOBA - epickie starcia bohaterów z uniwersów Blizzard
Ocena | Premiera | |
6. Mistrzowie Żywiołów | 7.7 | 2014 |
7. Big Bang Empire | 7.7 | 2014 |
8. Heroes of the Storm | 7.7 | 2015 |
9. Hearthstone | 7.6 | 2014 |
10. Arkadia | 7.6 | 1997 |
Cool