Koreańskie studio NCsoft już od wielu lat dostarcza setki godzin świetnej rozrywki. Znane z takich tytułów jak Guild Wars 2, Blade and Soul, czy WildStar przedsiębiorstwo dostarcza nam gry już od ponad 15 lat. Twórcy specjalizują się w produkcjach MMO i trzeba im to przyznać, robią to bardzo dobrze. Lineage jest jednym z najstarszych tytułów, cieszącym się jednocześnie największą popularnością. Czy jej kolejna odsłona w postaci Lineage II spełniła oczekiwania wiernych fanów?
Twórcy w drugiej części postanowili cofnąć fabułę o 150 lat. Świat przedstawiony ogarnia wojna między trzema królestwami, a nasz bohater oczywiście zwalcza w nich zło. Mimo napływających nowych tytułów od koreańskiego studia każda ich produkcja traktowana jest indywidualnie. Wciąż pojawiają się aktualizacje stabilizujące rozgrywkę, czy niwelujące bugi. Ponadto wprowadzane dodatki nanoszą wiele zmian zarówno w schemacie rozgrywki, jak i w oprawie wizualnej. NCsoft jest solidną i bardzo popularną marką. Każda kolejna produkcja stawia poprzeczkę coraz wyżej i wyżej. Obawiam się, że to może doprowadzić ich kiedyś do zguby.
Firma zatrudniająca ponad trzy tysiące osób zapewnia każdej z siedmiu aktywnych gier solidne zaplecze humanitarne. Mimo pojawiających się coraz to ciekawszych aktualizacji wielu graczy, w tym kilku moich znajomych, nie zagrzało dłużej miejsca w żadnej z oferowanych przez nich gier. Czy to tylko krótkie zauroczenie, czy może jest jednak coś, co już na starcie odrzuca niektórych graczy? O tym przekonajcie się sami, albo poczytajcie o moich wrażeniach z Lineage II. Oczywiście zaczynamy od stworzenia postaci. W poruszaniu się po menu głównym pomaga nam niski, męski głos. Co prawda większość wskazówek jest aż nadto oczywista, ale to nadal ciekawe rozwiązanie.
Gra oferuje nam siedem ras, z czego każda może wcielić się w maksymalnie dwie klasy. Co dziwne, płeć naszego bohatera, jak i wcześniej wybrana rasa mają wpływ na rodzaj broni, którym się posługujemy. Dla przykładu, po wyborze rasy Kamael pojawi się przed nami postać trzymająca w ręku kuszę, a po kliknięciu na znaczek rasy ludzkiej postać trzyma miecz jednoręczny z tarczą, lub miecz dwuręczny, co zależne jest od płci jaką wybraliśmy. Sugeruje to nam możliwe do wybrania specjalizacje, które pojawią się w czasie rozwijania postaci. Niestety ilość możliwych do obrania ścieżek nie wynagradza tak skromnej liczby dostępnych klas.
Po zalogowaniu w panice zacząłem szukać ustawień graficznych, gdyż proponowana jakość tekstur jest minimalna. Po krótkim odświeżeniu ekranu byłem bardzo mile zaskoczony. Gra wygląda bardzo dobrze, to muszę przyznać. Twórcy też doskonale zdają sobie z tego sprawę i rozrywani przez dumę dają to po sobie poznać. Przy wejściu do nowych, większych lokalizacji w krótkiej scence kamera oddala się, pokazując ogrom i piękno odwiedzanego zakamarka tego wielkiego świata. Nie czekając ani chwili dłużej zabrałem się za wykonywanie zadań i tutaj pojawił się pierwszy niesmak.
Poruszanie bohaterem sprawiało nie tyle trud, co dyskomfort. Problemy z pokonaniem niewidzialnych przeszkód pogarszała chaotycznie latająca kamera. W pewnym momencie zacząłem się obawiać, że wina leży po mojej stronie. Okazało się, że sprzęt nie jest wadliwy, a to po prostu urok gry. Wykonując serie zadań poczułem lekkie Déjà vu i przed oczyma stanął mi bardzo wyraźny obraz. Młodszy o parę lat ja, skupiony na graniu w pierwszą część Mass Effect. Dużo gadania i mało akcji, jak widać tak wyglądały początki wielu gier. W niedawno wprowadzonym dodatku twórcy znieśli ograniczenia maksymalnego poziomu, więc żeby zbliżyć się do śmietanki towarzyskiej najlepszych graczy zajrzałem do zakamarków internetu. Jak się okazuje, im dalej w las, tym mniej grzybów. Grę opanował system pay to win. Niektórzy użytkownicy twierdzą, że niemożliwym jest chociażby zbliżyć się do czołówki graczy bez poważnych inwestycji. Nie jest to motywujące, ale może to tylko moje zdanie.
Osobiście nie lubię tytułów, które wymagają od nas nie tylko dobrego skilla, ale i także grubego portfela. Lineage II jest bardzo przyjemnym tytułem, który złapie w swoje sidła wielu fanów MMORPG. Jeśli jesteś gotowy pójść na całość i poświęcić grze naprawdę wiele, prawdopodobnie nie będziesz nawet próbował z tych sideł się wydostać. Patrząc na starania, ciężką pracę i progres firmy NCsoft, boję się pomyśleć, jak miażdżącym tytułem mógłby być Lineage III. Pewnym przedsmakiem tego może być Lineage 2 Essence będący odświeżoną wersją klasycznego MMORPG, która stanowi kontynuację serii Lineage wprowadzając graczom nowe możliwości i przygody w wciągającym świecie fantasy. Rozszerzenie zostało wydane w 2019 roku, zapewniając fanom serii kolejną fascynującą podróż przez to rozległe uniwersum. Dodatkowo, Lineage 2 Essence jest w polskiej wersji językowej, o czym pisaliśmy jakiś czas temu.
Lineage II znalazł się w naszym zestawieniu TOP 7 MMORPG WSZECHCZASÓW.
Zobacz jaką wywalczył pozycję.
Lineage II znalazł się w naszym zestawieniu TOP 7 WYMARZONYCH EKRANIZACJI.
Zobacz jaką wywalczył pozycję.
SPRAWDŹ TAKŻE INNE ARTYKUŁY O GRACH Z SERII LINEAGE
Kamil Milkiewicz
Pasję do gier MMORPG zawdzięcza długej przygodzie z WoWem, jednak lubi też przysiąść do dobrego RTS'a. Wielki fan Tolkienowskiego świata. Wolne chwile spędza na oglądaniu klasyki amerykańskiego kina i studiowaniu książek kulinarnych. Kiedy nie siedzi przed komputerem dźwiga ciężary i spotyka się z przyjaciółmi.
Rodzaj: Fantasy MMORPG
Grafika: 3D • Premiera: 2003 • PvP: Tak • PvE: Tak •
Koszt: Darmowa (od 2011 r.) • Platformy: PC, Windows • Wersja PL: Tak •
Producent: NCsoft • Wydawca: NCsoft • Tematyka: Wojny klanów i oblężenia zamków
Ocena | Premiera | |
6. Ragnarok Online 2: Legend of the Second | 7.7 | 2012 |
7. World of Chaos | 7.7 | 2021 |
8. Hero Wars | 7.7 | 2016 |
9. Ragnarok Online | 7.7 | 2002 |
10. Broken Ranks | 7.7 | 2022 |
REKRUT
0OBSERWATOR
0NOWICJUSZ
12016-10-25
Status: pracuję
WWW: www.blizzone.pl
Gram w:
Ulubione gatunki: fantasy mmo, mmorpg, strategiczne
Tematyka gier: fantasy, karciane
Preferowana grafika:
Platformy: pc, android
O sobie:
Przesiedziałem przy tej gdzie setki, jeśli nie tysiące godzin i ten artykuł mnie nie urzekł, z całym oczywiście szacunkiem. Pomysł na materiał był dobry, ale nie wykorzystany w odpowiedni sposób. Brak informacji o tym, że klas jest łącznie 34, a wybór rasy i klasy początkowej (mystic lub fighter) daje nam dalsze możliwości rozwoju w zależności od rasy, bo na 20 poziomie musimy podjąć decyzję o tym, czy grać chcemy np. wojownikiem, czy łotrzykiem. Na 40 podejmujemy kolejną decyzję (łotrzyk może stać się łucznikiem, albo skrytobójcą) i to daje mnóstwo możliwości komponowania później naszego maksymalnie 7 osobowego party. Co do płatności - brak przykładów. Dla osoby, która nie grała jest to opis zdecydowanie zniechęcający. Sformułowanie "pay to win" nie jest niczym uzasadnione, czyli mamy tezę bez podparcia faktami, czyli de facto jedynie stwierdzenie autora, co można odczytać, jako subiektywna opinia (więcej napisałeś o Mass Efekcie). Ładne słownictwo jest na plus, ale nie rekompensuje braków merytorycznych.
KAPRAL
11MEDIATOR
37ROZMOWNY
45Status: pracuję
WWW:
Gram w: MMORPG
Ulubione gatunki: fantasy mmo, mmorpg, strategiczne
Tematyka gier: fantasy, medieval, post-apo, sci-fi
Preferowana grafika: 3D
Platformy: pc, ps3
O sobie:
Cześć! Dziękujemy za Twoją opinię. Niestety, w przypadku tak rozbudowanych produkcji, jak Lineage, potrzeba naprawdę dużo czasu, żeby poznać dalsze tajniki gry. Sam grałem w nią kilka lat temu i byłem nią oczarowany. Prawdopodobnie niedługo do niej wrócę i przygotuję kolejny materiał-gawędę, bardziej skierowany do weteranów. Jestem ciekaw, co się zmieniło, bo skończyłem chyba na Gracii. :)
L2 nadal jest po polsku ? Ciekawy tytuł z tego co pamiętam poruszanie postaci odbywa sie za pomoca kliknięć myszką na mapie, nie zaś jak w innych tytułach "WSAD" c o jest nieco irytujace ma poczatku.
SZEREGOWY
1ŁAWNIK
4NOWICJUSZ
3Status: studiuję i pracuję
WWW:
Gram w:
Ulubione gatunki: fantasy mmo, mmorpg, strategiczne
Tematyka gier: medieval
Preferowana grafika: 3D
Platformy: pc, ps4, psp, android
O sobie:
Niestety oficjalny, polski serwer został zamknięty. Nie cieszył się wystarczającą popularnością ;)