RELACJA: Polcon 2016 czyli 31 edycja najstarszego polskiego konwentu fantastyki.

5 dni konwentu, dziesiątki wystawców, wielu cenionych pisarzy, krajowych i zagranicznych, tysiące uczestników i bardzo dużo zabawy. Tak jednym zdaniem można opisać minione wydarzenie, ale jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, to zapraszam do lektury.

Na wstępie

Nigdy wcześnie nie miałem okazji uczestniczyć w Polconie. Więc wybierając się na tego roczną edycję nie do końca wiedziałem czego się spodziewać. Oczywiście wcześniej poczytałem trochę o tym jak to wyglądało w ubiegłych latach i patrząc na to czego się dowiedziałem, jechałem z pozytywnym nastawieniem. I wiecie co? Nie zawiodłem się.

Program

Organizatorzy wydarzenia wykonali swoją robotę naprawdę dobrze  i sporządzony przez nich program robił wrażenie. Według oficjalnych danych harmonogram zawierał ponad 400 punktów (panele, spotkania, prelekcje itp.), sam tego nie liczyłem bo szkoda mi czasu ale wierzę im na słowo, bo patrząc na plan nie wiadomo na czym się skupić, wszystko wydaje się ciekawe i we wszystkim wzięło by się udział. Wielokrotnie toczyłem wewnętrzną wojnę na co się wybrać. A dylemat powracał niemal co godzinę. Nie wiem, może mam zbyt szerokie zainteresowania? Dla mnie osobiście, jednym z najciekawszych paneli był ten pt.: „Breslau – Wrocław, czyli miasto po resecie” prowadzony przez wrocławskiego pisarza Jacka Inglota. Tematycznie odbiegał od fantastyki ale Pan Inglot w bardzo przystępny i ciekawy sposób opowiadał dlaczego Wrocław jest miastem zupełnie innym niż Kraków, Poznań czy Gdańsk. Kolejnym elementem programu, który bardzo mi się podobał był koncert muzyki filmowej w wykonaniu orkiestry symfonicznej. Fajnie się tego słuchało i wiem, że wielu innym uczestnikom również się podobało.

Andrzej Sapkowski

Ogromnym zainteresowaniem cieszyło się piątkowe spotkanie z Andrzejem Sapkowskim. Czemu zresztą nie ma co się dziwić, bo jak by nie patrzeć jest to aktualny król polskiej fantastyki. Autor wszystkim znanej sagi o Wiedźminie jak również doskonałej trylogii husyckiej, dał się fanom poznać z nieco bliższej strony i chętnie odpowiadał na zadawane pytania oraz sam z siebie opowiedział kilka interesujących anegdot. Dowiedzieliśmy się między innymi, że Pan Sapkowski nie ma kompletnie pojęcia jak wygląda fabuła w grze „Wiedźmin”, bo go to nie interesuje, czyta książki jedynie w oryginalnych wydaniach lub ewentualnie angielskie przekłady. Wyjaśnia to tym, że polskie tłumaczenia są w większości tragiczne i dużo się traci nie sięgając po oryginały. Dodatkowo nie czyta żadnych polskich autorów uważając ich książki za słabe (po za Lemem, co wyraźnie zaznaczył). Na pewno bardzo ważną informacją dla wszystkich fanów wiedźmina jest to, że istnieją spore szanse na kontynuowanie historii Geralta z Rivii. Z tym, że nie wiadomo w jakiej formie miało by to być, kolejnych opowiadań czy może pełnoprawnej powieści. Jedno jest jednak pewne, jeżeli powstaną jakiekolwiek nowe historie nie będą one w żaden sposób powiązane z grą, z tego prostego powodu, iż Pan Sapkowski nie uważa jej za kontynuacje swojej książki.

Nagroda im. Janusza A. Zajdla

Jest to najważniejsza polska nagroda z dziedziny fantastyki, corocznie przyznawana za dwie kategorie: powieść i opowiadanie. O tym kto wygra decydują wszyscy uczestnicy Polconu głosując na nominowane dzieła literackie. Tegorocznym zwycięzcą nagrody Zajdla w obu kategoriach został Robert M. Wegner.

Podsumowanie

Kilka dni doskonałej zabawy, super atmosfera, wspaniali goście i wiele, wiele więcej. Jeżeli wszystkie kolejne Polcony będą podobne to szczerze mogę je Wam polecić.
 

Zobaczcie również FOTORELACJĘ z wydarzenia.

Zapoznaj się również z innymi wydarzeniami, które odwiedzieliśmy. Zapraszamy do lektury!
 

Kacper Anklewicz

Absolwent technikum samochodowego we Wrocławiu. A od dziecka zapalony fan literatury fantasy. Uwielbia gry komputerowe o charakterze post apokaliptycznym oraz szachy. Lubi obejrzeć lekkie kino komediowe wraz ze znajomymi, a od czasu do czasu podumać w samotności nad sensem istnienia. Aktualnie realizuje swoje marzenie o podróżowaniu, które rozpoczął od zwiedzenia Tajlandii.