Leisure Suit Larry to jedna z tych serii, które na zawsze wpisały się w historię gier komputerowych swoją bezczelną odwagą, rubasznym humorem i wyjątkowo wyrazistym bohaterem. Choć balansowała na granicy dobrego smaku, przez lata zdobyła status kultowej dzięki unikalnemu połączeniu interaktywnych zagadek, nieporadnego podrywacza w roli głównej oraz satyry na relacje damsko-męskie. Seria nie tylko rozbawiała i prowokowała, ale też zdołała utrzymać własną tożsamość w świecie gier, który z biegiem lat stawał się coraz bardziej zunifikowany. Pomimo upływu dekad i zmieniających się trendów, przygody niezdarnego Larrego wciąż przyciągają graczy szukających czegoś więcej niż klasyczna fabuła – rozrywki, która bez kompleksów żongluje erotyką, absurdem i nostalgią.
Leisure Suit Larry 1: W krainie próżności przygodówką typu point’n’click oraz duchowym spadkobiercą prawdopodobnie pierwszej gry erotycznej, którą było Softporn Adventure – tekstowa przygodówka poruszająca tematy seksu, wydana w 1981 roku na komputery Apple II. Pierwsza część serii opowiadającej o przygodach Larrego ukazała się w 1987 roku i wywołała spore zamieszanie w świecie gier, oraz stała się jedną z najbardziej popularnych produkcji studia Sierra. Dodatkowo, Leisure Suit Larry wyróżnia się na tle innych gier studia, ponieważ jest jedyną produkcją, która zawiera wprost pokazane aspekty pornograficzne.
Ze względu na pornograficzną naturę gry, pierwsze części Leisure Suit Lary posiadały system weryfikacji wiekowej – aby rozpocząć przygodę, gracz musiał odpowiedzieć na szereg pytań, które ku niezadowoleniu wielu graczy miały swój żartobliwy humor mocno zakorzeniony w popkulturze Stanów Zjednoczonych, co utrudniało dostęp do zabawy dla graczy pochodzących z innych części świata. Dla przykładu zacytuję jedno z pytań: “W jakim programie miał miejsce telewizyjny debiut Boba Hope’a, Dinah Shore, Elvisa oraz The Beatels?”. Nietrudno się domyślić, że wprowadzenie takiego rozwiązania sfrustrowało wielu graczy; istniał jednak sposób na pominięcie wszystkich pytań poprzez wciśnięcie odpowiedniej kombinacji klawiszy, co niestety w dobie trudnego dostępu do internetu nie było powszechną informacją.
Druga część była bezpośrednią kontynuacją wydarzeń z „Lounge Lizards” i po raz kolejny stawiała Larry’ego w centrum romantycznej katastrofy. Tym razem nasz bohater zostaje niesłusznie oskarżony o szpiegostwo i musi uciekać przed mafią, która pragnie jego zguby. Jego podróż prowadzi go przez szereg nietypowych miejsc – od zatłoczonego lotniska i luksusowego statku wycieczkowego, przez tropikalną dżunglę i wioskę kanibali, aż po klasztor buddyjski, gdzie próbuje odnaleźć duchowy spokój. Ta przygoda była nie tylko bardziej dynamiczna, ale i bardziej filmowa.
W Larry 2: W Poszukiwaniu Miłości twórcy postawili na bardziej rozbudowaną historię i mniej dosłowne podejście do erotyki – choć oczywiście wciąż nie brakowało podtekstów, absurdalnych sytuacji i komicznych nieporozumień. Zagadki stały się bardziej logiczne i powiązane z fabułą, a postacie drugoplanowe nabrały charakteru. Larry znów próbował zdobyć kobiece serce, ale tym razem nie chodziło wyłącznie o fizyczność – choć i tak kończyło się, jak zwykle, niezręczną porażką. Twórcy wykazali się większą subtelnością, ale nie zatracili ducha serii, oferując przy tym wyraźnie dojrzalszą opowieść.
Larry 3: Pasjonująca Patti w Poszukiwaniu Pulsujących Piersi była przełomowa pod wieloma względami – wprowadziła nową grywalną postać, zmieniła strukturę narracyjną i pogłębiła satyryczne elementy serii. Patti, utalentowana pianistka i partnerka Larry’ego, pojawia się jako protagonistka w drugiej połowie gry, co stanowiło duży krok w stronę bardziej złożonego i zrównoważonego przedstawienia płci. Gracz miał okazję spojrzeć na świat nie tylko z perspektywy wiecznego podrywacza, ale także silnej i niezależnej kobiety. Fabuła koncentrowała się na kryzysie związku Larry’ego i Patti, utracie pracy przez Larry’ego i ich wspólnej próbie odnalezienia sensu życia.
W trakcie gry odwiedzamy zróżnicowane lokacje – od dżungli pełnej niebezpieczeństw, przez luksusowe biura korporacyjne, po klub erotyczny, w którym rzeczywistość miesza się z fantazją. Ta część wprowadza też liczne odniesienia do kultury lat 80., krytykując powierzchowność, seksizm i obsesję na punkcie sukcesu. To, co wyróżniało tę odsłonę, to silniejsze zaakcentowanie satyry na męskie ego i kulturę macho. Patti nie była jedynie dodatkiem – stawała się równorzędną postacią, która nie tylko ratowała Larry’ego z opałów, ale też miała własne ambicje i motywacje. Dzięki temu „trójka” została uznana za jedną z najbardziej przemyślanych i dojrzałych gier w całym cyklu.
„Czwórka” nigdy nie powstała – był to celowy żart ze strony twórców, którzy stwierdzili, że Larry... po prostu zapomniał, co się w niej wydarzyło. W piątej części wracają zarówno Larry, jak i Patti, a gracz znów przejmuje kontrolę nad obojgiem, co wprowadza większą dynamikę do rozgrywki. Fabuła koncentruje się na zleceniu rządowym – Larry ma zinfiltrować branżę filmów dla dorosłych, a Patti – firmę fonograficzną.
Ich ścieżki splatają się tylko sporadycznie, ale obie są pełne niedopowiedzeń, komicznych zwrotów akcji i parodii świata show-biznesu. Choć temat Larry 5: Fala Miłości może wydawać się prowokacyjny, gra zaskakiwała delikatnością i satyrycznym podejściem – zamiast kontrowersji dostajemy mnóstwo sytuacyjnego humoru. Rozgrywka została uproszczona – trudność zagadek spadła, a gra oferowała płynne przejście przez fabułę. Krytykowano to przez niektórych fanów jako zbyt mało wymagające doświadczenie, ale wielu chwaliło lekką, relaksującą atmosferę i pomysłowe dialogi. To była gra nastawiona bardziej na opowieść i humor niż na wyzwanie – i w tej roli sprawdziła się doskonale.
Szósta odsłona serii to powrót do korzeni, ale w nowej, błyszczącej oprawie. Larry trafia do ekskluzywnego ośrodka spa i odnowy biologicznej La Costa Lotta, pełnego dziwacznych postaci i jeszcze dziwniejszych zabiegów. Celem? Jak zawsze – poderwać jak najwięcej kobiet. Ale tym razem całość otoczona jest błyskotliwą satyrą na świat fitnessu, kosmetologii, medycyny estetycznej i współczesnych obsesji na punkcie „wiecznej młodości”. Gra przeszła duży skok technologiczny – pełna grafika VGA w 256 kolorach, płynne animacje, dopracowany interfejs point-and-click oraz poprawiona ścieżka dźwiękowa.
Przerysowane sylwetki kobiet, które reprezentują stereotypy ówczesnych trendów (fitness freak, chirurgiczna piękność, guru wellness), sprawiały, że każde spotkanie Larry'ego było jednocześnie zabawne i nieco niewygodne. Larry 6: Z Impetem w Głąb to jedna z najbardziej wyrafinowanych części serii – pełna smaczków, absurdów, ale i przemyślanej krytyki społecznej. Każda lokacja była starannie zaprojektowana, pełna interaktywnych przedmiotów i nietypowych dialogów. Choć gra nadal krążyła wokół seksu, nie była wulgarna – raczej bawiła się konwencją i oczekiwaniami gracza. Wielu fanów do dziś uważa ją za szczytową formę klasycznego Larry’ego.
Wydana w 1996 roku siódma część przyniosła tytułowy numer „7” już w nazwie – jakby chciano podkreślić, że oto mamy do czynienia z pełnoprawną kontynuacją najlepszego okresu w historii serii. Tym razem Larry bierze udział w parodii reality show i trafia na luksusowy statek wycieczkowy PMS Bouncy, gdzie – zgodnie z formułą – musi oczarować grupę ekscentrycznych kobiet. Każda pasażerka to osobna satyra – na kobiece archetypy, stereotypy medialne czy społeczne oczekiwania. Larry 7: Miłość na Fali była technicznym majstersztykiem – pełny dubbing, ręcznie rysowana grafika SVGA, lepsze animacje, interfejs point-and-click z nowymi możliwościami oraz większa nieliniowość rozgrywki.
Gracz mógł swobodnie eksplorować statek, wybierając kolejność zadań i podchodząc do flirtów w różnym stylu. Zagadki stały się bardziej logiczne, a humor osiągnął nowy poziom – inteligentny, ironiczny, czasem meta. Dla wielu graczy to właśnie ta część jest absolutnym szczytem serii – zarówno pod względem gameplayu, jak i narracji. Larry wciąż był nieporadny, ale bardziej świadomy siebie. Gra bawiła nie tylko sytuacjami, ale też odniesieniami kulturowymi i komentarzem społecznym. Love for Sail pokazało, że mimo upływu lat Larry potrafił wciąż zaskakiwać świeżością i dystansem.
W 2004 roku Larry powrócił – choć już nie ten sam. Serię zrestartowano, przedstawiając nowego bohatera: Larry Lovage’a, siostrzeńca legendarnego uwodziciela. Osadzony w realiach amerykańskiego kampusu uniwersyteckiego, młody Larry bierze udział w randkowym reality show, gdzie musi zdobywać punkty u studentek poprzez szereg absurdalnych i humorystycznych mini-gier. Gra całkowicie odeszła od klasycznej formuły point-and-click, stawiając na otwarte środowisko 3D i dynamiczne zadania.
Mimo technicznych niedociągnięć – toporna kamera, mało intuicyjne sterowanie – Leisure Suit Larry: Z Wielkim Wyróżnieniem oferowało coś, czego brakowało na rynku: szaloną, erotyczno-komediową grę z pełną dawką niedojrzałego, ale jednak autentycznego humoru. Larry Lovage był przeciwieństwem swojego wuja – naiwny, nieporadny, ale z sercem po właściwej stronie. Gra była bardziej dosłowna niż poprzednie części – mniej dwuznaczności, więcej wprost i wulgarnie. Dla fanów klasyki była to kontrowersyjna zmiana, ale dla młodszych graczy – świeże, kampowe doświadczenie. Być może nie kultowa, ale z pewnością zapamiętywalna.
Wydana w 2009 roku gra była próbą kolejnego odświeżenia marki – i spektakularną porażką. Larry Lovage wraca, tym razem jako pomocnik wuja w studiu filmowym. Teoretycznie miała to być parodia Hollywood, pełna gagów, mini-gier i satyry na showbiznes. W praktyce – otrzymaliśmy źle zaprojektowaną, źle napisaną i źle działającą grę, która nie potrafiła znaleźć własnego tonu.
Brak fabularnej spójności, archaiczne mechaniki, liczne błędy techniczne oraz... całkowity brak erotyzmu. Gra próbowała być „grą z przesłaniem”, ale jednocześnie bała się przesadzić – i wyszło coś mdłego i bez wyrazu. Choć pojawiły się znane głosy (Patrick Warburton, Jay Mohr), nawet dubbing nie ratował całości. Fani – zarówno nowi, jak i starzy – byli zawiedzeni. Niektórzy twierdzili, że to gra, która zabiła Larry’ego. I choć to stwierdzenie może wydawać się zbyt dramatyczne, to niewątpliwie Leisure Suit Larry: Kasa Kinowa Porażka stała się symbolem tego, jak bardzo można nie zrozumieć własnej marki.
Po kilku bolesnych próbach reanimacji serii, w 2013 roku Al Lowe – ojciec Larry’ego – powrócił, by zrobić to po swojemu. Leisure Suit Larry Remake jest wiernym odświeżonym wydaniem pierwszej części z 1987 roku, zbudowany od podstaw. Projekt sfinansowano przez Kickstartera, co pozwoliło zachować twórczą niezależność i wsłuchać się w głos fanów.Nowa wersja oferowała zaktualizowaną grafikę w HD, klasyczny interfejs point-and-click, pełny dubbing i rozbudowaną ścieżkę dźwiękową.
Dodano nowe postacie, wątki i zagadki, nie burząc przy tym ducha oryginału. Larry znów wędrował po mieście Lost Wages w poszukiwaniu miłości – z takim samym brakiem szczęścia i wdzięku jak zawsze.To nie była gra dla nowych graczy – to był prezent dla fanów. Powrót do estetyki lat 80., do niewinnych (choć dwuznacznych) flirtów, do absurdalnych dialogów i żartów słownych. Leisure Suit Larry: Odświeżony przypomniało, że Larry to nie tylko ikona epoki, ale i postać z duszą – wiecznie niezręczny, ale pełen entuzjazmu.
W 2018 roku Larry powrócił jeszcze raz – tym razem zderzając się z XXI wiekiem. Leisure Suit Larry: Mokre Sny Nie Wysychają przenosi Larry’ego prosto z lat 80. do współczesności. Smartfony, aplikacje randkowe, coaching, startupy, social media – wszystko to staje się dla bohatera zupełnie niezrozumiałym światem. Ale jak to Larry – nie zraża się i próbuje działać po swojemu. Mechanika powróciła do korzeni – klasyczny point-and-click, ręcznie rysowana grafika, bogate dialogi i masa humoru sytuacyjnego.
Gra pełna jest odniesień do współczesnych absurdów, ironicznych obserwacji i parodii dzisiejszych relacji międzyludzkich. Bohater nie stara się „nadążać za światem”, co samo w sobie staje się źródłem komizmu. Choć Larry nie jest już tak kontrowersyjny jak kiedyś, Wet Dreams Don’t Dry pokazuje, że jego niezręczność nadal potrafi bawić – tym razem w bardziej refleksyjnej, autoironicznej formie. Gra przypadła do gustu zarówno nowym graczom, jak i wiernym fanom, którym brakowało starego dobrego Larry’ego z nowoczesną otoczką.
Bezpośrednia kontynuacja poprzedniej części – Larry wyrusza w podróż, by odnaleźć swoją ukochaną Faith. Gra jest jeszcze bardziej dopracowana graficznie, z lepszym tempem narracyjnym i większą liczbą zagadek. Twórcy nie bali się poruszać tematów współczesnych związków i tożsamości. Larry się nie zmienia – ale świat już tak. Leisure Suit Larry: Mokre Sny Wysychają Dwa Razy łączy nostalgię z aktualnością. Idealna na zakończenie przygód bohatera, który przez dekady nie przestawał próbować.
Najnowsza część serii o podtytule Wet Dreams Dry Twice(co jest parodią tytułu Sekiro: Shadows Die Twice) ukazała się w 2020 roku i mimo zebrania pozytywnych recenzji, nie była już w stanie przyciągnąć do siebie tak ogromnej rzeszy fanów jak dwadzieścia lat temu. Na serwisie Steam Charts możemy zobaczyć, że w momencie największego skupienia graczy, w produkcji bawiło się zaledwie 616 osób, co na standardy dzisiejszych premier jest wynikiem marnym. Powodem tego może być przestarzały model rozgrywki - przygodówki point’n’click zostały wyparte z rynku lata temu na rzecz bardziej zaawansowanych mechanicznie produkcji.
Wspólnym dla wszystkich części z serii elementem fabularnym jest to, że tytułowy bohater ciągle stara się ubiegać o względy u prawie każdej napotkanej dziewczyny, jednak w większości przypadków kończy się to niepowodzeniem. Zaprezentowane otoczenie również specjalnie nie wyróżnia się w żadnej części z serii – Larry zwiedza takie miejsca jak luksusowe hotele, jachty, plaże, kasyna; sami rozumiecie o jaki schemat chodzi. Charakterystyczną cechą bohatera jest jego sposób przedstawiania się, który również nie uległ żadnej zmianie na przestrzeni lat - “Hi, my name is Larry; Larry Laffer”, co jest żartobliwym nawiązaniem do sposobu, w jaki przedstawia się James Bond.
Leisure Suit Larry to gra dla dorosłych, która przez lata nie zmieniała swojej formy – to właśnie ten konserwatyzm w podejściu do rozgrywki sprawił, że seria zaczęła tracić na znaczeniu. Jednocześnie, dla wielu graczy stanowi ona uosobienie klasycznych gier erotycznych, w których chodzi nie tylko o nagość, ale o satyrę, ironię i głęboko zakorzenione stereotypy kulturowe. Niektóre sex gry próbują iść na skróty – oferując jedynie nagie modele 3D i symulację aktu. W porównaniu z nimi, Leisure Suit Larry wypada zaskakująco dojrzale – nie jest to tylko gra o seksie, lecz przede wszystkim o nieudolnych próbach jego zdobycia. Dla wielu graczy to właśnie ten element nieudolności i żartu czyni z serii pozycję wyjątkową.
Mimo niewielkiego sukcesu, seria dalej trafia w pewną niszę odbiorców, którzy każdą kolejną grę z Larrym w roli głównej przyjmują z otwartymi ramionami – w końcu humor przedstawiony w najnowszych produkcjach nadal jest genialny i potrafi wywołać uśmiech na twarzy gracza, a nie każdemu zależy na odświeżonych modelach rozgrywki, które co roku wprowadzają coś nowego. Nie zawsze trzeba wymyślać chleb na nowo, jednak jak pokazuje przykład serii o Larym.
Większość osób raczej znudzi jedzenie dokładnie tego samego przez prawie trzydzieści lat. Czy seria ma jeszcze szansę na powrót w pełnej krasie? Niewykluczone – o ile twórcy zrozumieją, że siłą Leisure Suit Larry była nie tylko nagość, ale i pełna autoironii forma narracji. A sam Larry? Pewnie gdzieś tam dalej próbuje szczęścia, choć w dobie Tindera może mieć jeszcze trudniej niż kiedyś.
INTERESUJĄ CIĘ RANDKI EROTYCZNE?
ZOBACZ ZESTAWIENIE NAJLEPSZYCH PORTALI RANDKOWYCH W POLSCE
Maksym Belilovskyi
Studiuję na kierunku Informatyka. Wybrałem specjalizację "Programowanie gier komputerowych" i większość swojego wolnego czasu spędzam w grach komputerowych. Jestem die-hard fanem wielu franczyz growych - zabraknie mi słów, żeby wspomnieć o każdej swojej ulubionej grze. Gry komputerowe miały i mają bardzo wielkie znaczenie w moim życiu, dlatego zdecydowałem się związać swoją przyszłość z tą branżą.
Rodzaj: Inne
Grafika: 2D • Premiera: 1996 • PvP: Nie • PvE: Nie •
Koszt: 27,50 PLN (Steam) • Platformy: Windows, MS-DOS, Mac, Steam • Wersja PL: Nie •
Producent: Assemble Entertainment, Sierra Entertainment • Wydawca: Assemble Entertainment • Tematyka: Humorystyczna erotyczna przygodówka dla dorosłych
Ocena | Premiera | |
6. Mistrzowie Żywiołów | 7.7 | 2014 |
7. Big Bang Empire | 7.7 | 2014 |
8. Heroes of the Storm | 7.7 | 2015 |
9. Hearthstone | 7.6 | 2014 |
10. Candy Match | 7.6 | 2021 |