Gwint wzbogaci się o talię Nilfgaardu, a my już znamy pierwsze zdolności!

Gwint cieszy się coraz większym zainteresowaniem, mimo, że wciąż jest w fazie testów. Deweloperzy nie zwalniają tempa, zapowiadając wprowadzenie nowej frakcji do gry, czyli wyczekiwanego Nilfgaardu. Każdy gracz otrzyma również talię startową tej nacji, by móc bez przeszkód rozpocząć nimi zabawę.

Znamy już zdolność samego cesarza. Emhyr umożliwi nam podejrzenie dwóch kart z ręki przeciwnika. Zdolność jego frakcji z kolei pozwoli na wymianę jednej karty w rundzie.

Warto jednak zaoszczędzić nieco gotówki lub nie otwierać zdobytych beczek. Dlaczego? Okazuje się bowiem, że system pakietów (beczek) losuje nam karty w trakcie ich otwierania. Oznacza to zatem, że wraz z wejściem Nilfgaardu, przy korzystaniu z tej funkcji będziemy mieli szansę na zdobycie unikatowych kart nowej frakcji. Jeśli zatem do tej pory skolekcjonowaliście swoją upragnioną talię, nie marnujcie beczek i poczekajcie na przybycie cesarza Emhyra var Emreisa!

Co ciekawe, znany Youtuber, Ojciec Dwójki Dzieci, twierdzi, że zna już karty z talii Nilfgaardu. Niestety, zobowiązuje go NDA, które zostanie zniesione 30 stycznia. Wtedy również, około godziny 17:00 odbędzie u niego stream, prezentujący nową frakcję. 

Patryk Manelski

Zapalony fan MMO, który nie wyobraża sobie grania bez udziału innych graczy. Podobno ukończył dziennikarstwo na Uniwersytecie Śląskim, czego po jego tekstach nie widać. Twierdzi, że ma do własnej dyspozycji cały czas tego świata i nigdzie mu się nie śpieszy. No chyba, żeby wbić kolejny poziom, oczywiście.